PIERWSZE PUNKTY DLA TECHEETAH

Jean-Éric Vergne jadący bolidem DS E-TENSE FE21 startował do wyścigu z dalekiego, 13. pola.
Od początku zawodów utrzymywał wysokie tempo i bronił zajmowanej pozycji i mimo słabej przyczepności nawierzchni starał się przebijać w górę stawki. Po 45 minutach intensywnej rywalizacji dwukrotny mistrz świata Formuły E przekroczył linię mety na ósmym miejscu, zdobywając pierwsze punkty w nowym sezonie w obu klasyfikacjach – kierowców i zespołów.

Mniej szczęścia miał drugi kierowca zespołu. António Félix da Costa startował 16. pola za kierownicą drugiego DS E-TENSE FE21. Bolid Portugalczyka już na pierwszym okrążeniu został uderzony przez samochód innego zawodnika. Uszkodzenia pojazdu uniemożliwiły kierowcy DS TECHEETACH kontynuowanie jazdy.

Thomas Chevaucher, dyrektor DS Performance i szef zespołu DS TECHEETAH:
Zgodnie z oczekiwaniami tempo wszystkich samochodów na trasie jest bardzo wyrównane. Widać już, że cały sezon upłynie pod znakiem walki o małe przewagi, zdobywane w drobnych detalach. O różnicach i pozycjach na mecie decydować będą szczegóły. Właśnie tego zabrakło nam dzisiaj, by uzyskać odpowiednie tempo i dobrze wypaść w wolnych treningach
i kwalifikacjach. Kiedy zaś rusza się do wyścigu ze środka stawki, to oczywiście jazda staje się bardziej ryzykowna. Ta stara prawda potwierdziła się i dzisiaj w przypadku Antónia, który był jedną z ofiar kolizji na torze. Z kolei Jean-Éric zademonstrował duże możliwości naszego bolidu, awansując z miejsca 13. na 8. pozycję i zdobywając dla nas pierwsze punkty w nowym sezonie. Zespół jest w zrozumiały sposób rozczarowany dzisiejszymi wynikami, ale pełen motywacji,
by jutro pokazać się z lepszej strony.