JEAN-ERIC VERGNE NA CZELE KLASYFIKACJI KIEROWCÓW PO ZAJĘCIU DRUGIEGO MIEJSCA W RZYMIE

Piąta runda Wyścigowych Mistrzostw Świata Formuły E ABB FIA odbyła się w niedzielę
10 kwietnia 2022 r. w Rzymie. Jean-Éric Vergne wystartował do walki na trudnym torze, wymagającym zarówno dla kierowców, jak i pojazdów, z pole position, które zdobył dzięki znakomitej jeździe w kwalifikacjach. Francuski zawodnik ruszał z pierwszego pola
po raz 14. w swojej karierze w Formule E, a dla DS Automobiles był to 18. start z pole position od czasu debiutu marki w wyścigowych mistrzostwach dla samochodów o napędzie całkowicie elektrycznym.

 Za kierownicą swojego DS E-TENSE FE21 Jean-Éric Vergne zaprezentował skuteczny start
i utrzymał się na prowadzeniu. Po planowych 50 minutach wyścigu i po tym, jak ze względu na dwie kolejne interwencje samochodu bezpieczeństwa do przepisowego czasu doliczono 5 min i 15 s, Vergne minął linię mety na drugim miejscu. Kierowca z Francji ciężko zapracował na ten sukces, przez cały czas zacięcie walcząc z silną konkurencją.

 António Félix Da Costa rozpoczął jazdę z dziewiątego pola startowego, a wyścig ukończył na pozycji 13. Po zakończeniu piątej rundy w tegorocznym kalendarzu Formuły E Jean-Éric objął prowadzenie w klasyfikacji kierowców. Wyjeżdżając z Rzymu, zespół DS TECHEETAH zajmuje trzecie miejsce w tabeli drużynowej.

 Następna runda Wyścigowych Mistrzostw Świata Formuły E ABB FIA odbędzie się 30 kwietnia
w Monako. W poprzednich latach zespół DS TECHEETAH dwukrotnie triumfował na tym historycznym torze miejskim: po raz pierwszy w sezonie piątym (Vergne) i ponownie w siódmym (Da Costa).

Thomas Chevaucher, dyrektor DS Performance i szef zespołu DS TECHEETAH:
Dzisiaj na pięknej trasie w Rzymie potwierdziliśmy wszechstronne osiągi naszych pojazdów. Pole position, a następnie drugie miejsce Jean-Érica w wyścigu nie pozostawiają co do tego wątpliwości. Bardzo cieszy nas fakt, że po raz pierwszy w tym sezonie zajęliśmy miejsce na podium. Jean-Éric ruszał jako pierwszy, jechał bardzo dobrze i zajął drugie miejsce, dzięki któremu wysuwa się na czoło w klasyfikacji kierowców. Jako zespół jesteśmy dzisiaj na trzeciej pozycji w tabeli. W ten sposób wracamy do rywalizacji i walczymy dalej, w czołówce!

Mark Preston, dyrektor generalny TECHEETAH:
Wyjście na prowadzenie w klasyfikacji to zawsze wielka satysfakcja. Jean-Éric był dzisiaj doskonały, ale Jaguar okazał się trochę za szybki i zwycięstwo wymknęło się nam z ręki. Pole position to nie tylko dogodna pozycja do startu, lecz również ważne punkty. Czekamy teraz na wyścig w Monako, gdzie na ogół jesteśmy konkurencyjni i zaliczamy dobre wyniki.

Jean-Éric Vergne, wyścigowy mistrz świata Formuły E w sezonach 2018 i 2019:
Drugi dzień w Rzymie był dla mnie udany: pole position i drugie miejsce mówią same za siebie. Wiadomo, że kierowca, który startuje z pierwszego pola, ma nadzieję na zwycięstwo, ale dzisiaj Jaguar Mitcha Evansa był dla mnie po prostu za szybki. Cieszę się ze zdobytych punktów. Wracamy do domu, by dalej intensywnie pracować. Naszym celem jest przygotować na wyścig w Monako jeszcze lepszy samochód i zwyciężyć.

António Félix da Costa, wyścigowy mistrz świata Formuły E w sezonie 2020:
Przez cały weekend miałem dobre tempo i czasy, więc nie wyjeżdżam stąd zły ani rozczarowany. Natomiast nie ukrywam, że mam spore problemy z wyczuciem, jak działa parę rzeczy
w samochodzie, a może nawet ze zrozumieniem nowej koncepcji konstrukcyjnej. Trzy razy
w ciągu tego weekendu wypadłem z trasy, i to sam, niesprowokowany sytuacją na torze.
Nie pamiętam, by coś takiego przydarzyło mi się kiedykolwiek wcześniej w ciągu mojej 10-letniej kariery. Wiem, że muszę lepiej nauczyć się tego pojazdu, zrozumieć go i poprawić kilka rzeczy
w technice jego prowadzenia. Jestem w stanie to zrobić, umiem się zresetować i nie brakuje mi motywacji przed kolejnymi wyścigami, więc do Monako przyjadę w pełni przygotowany.