Zapisz się do newslettera

Zapisz się do newslettera Stellantis Communications i bądź na bieżąco ze wszystkimi nowościami

14 sie 2021

DA COSTA VERGNE I ZESPÓŁ DS TECHEETAH NADAL Z SZANSĄ NA TYTUŁY MISTRZOWSKIE FORMUŁY E

Pierwszy wyścig w Berlinie nie przyniósł rozstrzygnięć w klasyfikacjach kierowców i konstruktorów.DS TECHEETAH zajmuje drugą pozycję w klasyfikacji konstruktorów, ze stratą pięciu punktów do lidera. Przed ostatnim wyścigiem szanse na tytuł ma aż sześć zespołów.W klasyfikacji kierowców po mistrzowską koronę może sięgnąć jeden z 13 kierowców. W tej grupie są także António Félix Da Costa i Jean-Éric Vergne, którzy zajmują odpowiednio siódmą i dziewiątą pozycję..

Zgodnie z oczekiwaniami pierwszy z dwóch wyścigów Formuły E w Berlinie nie przyniósł ostatecznych rozstrzygnięć w obu klasyfikacjach. Kierowcy i zespoły startujące w Wyścigowych Mistrzostwach Świata Formuły E ABB FIA będą walczyć o mistrzowskie tytuły aż do samej mety ostatniej rundy. Wszystko rozstrzygnie się w niedzielę, w drugim wyścigu w Berlinie, ostatniej rundzie w tym sezonie. Pierwszy wyścig nie wyłonił mistrzów, a jego jedynym wpływem na końcowe wyniki jest wyeliminowanie niektórych kierowców z grona pretendentów. Zespół DS TECHEETAH ma za sobą solidny występ, w którym zdobył cenne punkty i dzięki temu przechodzi do finałowego starcia z minimalną stratą do liderów.

Na tytuł mistrza świata w klasyfikacji producentów zachowuje szansę jeszcze sześć zespołów. DS TECHEETAH zajmuje wśród nich drugie miejsce, a od pierwszego dzieli go tylko pięć punktów. W klasyfikacji kierowców António Félix Da Costa, który ukończył sobotni wyścig na siódmym miejscu, zajmuje taką samą pozycję, ze stratą dziewięciu punktów do lidera. Jean-Éric Vergne, szósty na mecie w pierwszym wyścigu w Berlinie, jest dziewiąty w tabeli, tracąc do lidera 15 punktów. O indywidualny tytuł mistrza świata kierowców nadal rywalizuje aż 13 zawodników.

W piękną letnią sobotę na torze o długości 2,335 km, wytyczonym na terenie dawnego berlińskiego lotniska Tempelhof, bolidy DS E-TENSE FE21 znakomicie zaprezentowały się w kwalifikacjach. Vergne i Da Costa zajęli najwyższe pozycje w swoich grupach kwalifikacyjnych, zapewniając sobie w ten sposób w fazie Superpole start z pierwszego i drugiego pola.

W pierwszej fazie wyścigu obaj kierowcy DS TECHEETAH po udanym starcie utrzymywali się na prowadzeniu przed resztą stawki. Podczas 12. okrążenia na tor wjechał samochód bezpieczeństwa, by sędziowie mogli posprzątać tor po kolizji w tyle stawki. Po wznowieniu wyścigu Da Costa przejął pierwszą pozycję od Francuza. Niestety, właśnie wtedy w obydwu pojazdach wystąpiły problemy z utrzymaniem tempa jazdy i obaj kierowcy zespołu stracili kilka miejsc na korzyść rywali. Vergne zdołał jeszcze skuteczniej wykorzystać tryb attack mode i minął linię mety na szóstym miejscu, zdobywając w ten sposób ważne punkty. Da Costa na ostatnich okrążeniach jechał bardzo defensywnie, starając się uniknąć spadku na dalsze pozycje, i ukończył wyścig na siódmej pozycji, za swoim zespołowym kolegą.

Pozostała zawartość